sobota, 25 czerwca 2016

Chłodnik kokosowy z pietruszką


   Najprostszy na świecie, jak babciny - tylko zabielany mlekiem kokosowym <3 Ugotowany na młodej włoszczyźnie. Dobrze schłodzony znika w tempie expresowym. Chodził mi po głowie od dawna. Wywar z włoszczyzny to strzał w dziesiątkę. Kolor chłodnika nie jest tak klarowny jak gotowanie samej botwinki, jednak bogaty aromat warzyw bierze górę nad wyższością różu w fuksji :) 






Składniki:


1 duży pęczek botwinki 

1 pęczek młodej włoszczyzny

pęczek naci pietruszki

dobrze schłodzone mleko kokosowe

wiórki kokosowe

sól, pieprz


Wykonanie:


Młodą włoszczyznę dokładnie myjemy, NIE OBIERAMY, gotujemy w 1 litrze wody. Wyjmujemy gdy będzie miękka a do wody wrzucamy obrane buraczki z botwinki oraz posiekane łodygi i liście. Gotujemy ok 10 minut aż buraczki będą miękkie. Doprawiamy solą i pieprzem do smaku. Po ostygnięciu wlewamy mleko kokosowe w ilości, która będzie Wam pasowała. Chłodzimy w lodówce minimum godzinę. Doprawiamy posiekaną pietruszką i jak komuś mało kokosa - wiórkami!Smacznego!A.x

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz